Wiadomości branżowe

Machina się tabloidyzuje

Machina się tabloidyzuje
Nowa okładka, zmieniony format i całkiem nowa cena – to pierwsze zmiany, które rzucają się w oczy w nowym wydaniu magazynu "Machina". Listopadowy numer magazynu właśnie trafia na rynek, dając początek zmianom, które powinny sprawić, że w nowym roku otrzymamy zupełnie nową "Machinę".Nowa "Machina" już na pierwszy rzut oka różni się od wcześniejszych numerów. Poza lekko poprawionym logo, magazyn ma inny format, inny papier i jest szyty. Inaczej także zaprojektowana została okładka. Oprócz gwiazdy numeru, którą w listopadzie jest Lady Gaga, w dolnej części pojawią się cztery okienka zapowiadające materiały, na które warto zwrócić uwagę. Na górnym pasku okładki wybity jest plakat (kolejna nowość i powrót do najlepszej tradycji magazynów muzycznych) oraz nowa cena. Magazyn bez dodatków kosztuje 5 zł. Nie zmieniła się natomiast objętość magazynu, który liczy 96 stron + okładki.W środku numeru jest zdecydowanie mniej materiałów całostronicowych i dłuższych, pojawia się natomiast dużo krótkich materiałów, co nadaje magazynowi bardziej dynamicznego charakteru. "Muzyka jest

Nowa okładka, zmieniony format i całkiem nowa cena – to pierwsze zmiany, które rzucają się w oczy w nowym wydaniu magazynu "Machina". Listopadowy numer magazynu właśnie trafia na rynek, dając początek zmianom, które powinny sprawić, że w nowym roku otrzymamy zupełnie nową "Machinę".

Nowa "Machina" już na pierwszy rzut oka różni się od wcześniejszych numerów. Poza lekko poprawionym logo, magazyn ma inny format, inny papier i jest szyty. Inaczej także zaprojektowana została okładka. Oprócz gwiazdy numeru, którą w listopadzie jest Lady Gaga, w dolnej części pojawią się cztery okienka zapowiadające materiały, na które warto zwrócić uwagę. Na górnym pasku okładki wybity jest plakat (kolejna nowość i powrót do najlepszej tradycji magazynów muzycznych) oraz nowa cena. Magazyn bez dodatków kosztuje 5 zł. Nie zmieniła się natomiast objętość magazynu, który liczy 96 stron + okładki.

W środku numeru jest zdecydowanie mniej materiałów całostronicowych i dłuższych, pojawia się natomiast dużo krótkich materiałów, co nadaje magazynowi bardziej dynamicznego charakteru. "Muzyka jest kategorią rynkową stosunkowa trudną do monetyzacji. Z jednej strony, wszyscy słuchają muzyki, z drugiej - media muzyczne, MTV, MySpace, ale także wytwórnie fonograficzne borykają się z trudnościami finansowymi" – mówi Michał M. Lisiecki, prezes Zarządu Platformy Mediowej Point Group. – "Zdecydowaliśmy się na  odważną i agresywną zmianę, której finał czytelnicy zobaczą w roku 2011. Wierzę, że "Machina" jako brand ma w sobie ogromy potencjał, który można wykorzystać". Lisiecki przypomina, że wkrótce po wznowieniu przez PMPG wydawania "Machiny”, w 2007 r., magazyn był w pierwszej dziesiątce najlepiej zarabiających magazynów w Polsce.

W nowym layoucie w listopadzie "Machina" prezentuje całkiem subiektywny przegląd pretendentek do tytułu królowej pop – pod znamienitym tytułem „A gdyby Lady Gaga nie istniała?”. Czy Madonna nadal dzierży berło królowej, dlaczego Beyonce nie konkuruje z Gagą, czy Christina Aquilera i Britney Spears już wypadły z gry…? Ponadto w nowej "Machinie" – nowe oblicze folku, czyli koniec z Mazowszem i cepeliadą, nadchodzi prawdziwa muzyka Słowian, Wikingów, Celtów…

A to już wiesz?  Polki i Włoszki dyskutują o barierach w przedsiębiorczości kobiet

Zmiany wprowadzone w listopadowym numerze "Machiny” są początkiem zmian, które w ciągu trzech miesięcy mają całkowicie odmienić magazyn. W warstwie merytorycznej miesięcznik wraca do korzeni i będzie skoncentrowany przede wszystkim na muzyce. Pojawią się nowe rubryki muzyczne. W warstwie graficznej nowa "Machina" ma przypominać serwis internetowy albo … tabloid. "Bawimy się formą tabloidu przy zupełnie nietabloidowych treściach. Wykorzystujemy layout internetowy na papierze. Takie są światowe tendencje, a my nie mamy powodu, żeby pozostawać poza nimi"– mówi o zmianach Piotr Metz, redaktor naczelny "Machiny"

Internetowy layout to nie jedyny krok "Machiny" w stronę nowych technologii. Po Nowym Roku pojawi się również zupełnie nowy serwis internetowy magazynu oraz wersja magazynu na iPada i inne tablety.  

A już w grudniu pojawi się 16-stronicowy dodatek do tygodnika WPROST sygnowany przez "Machinę". Dodatek będzie się ukazywał raz w miesiącu i ma być rodzajem muzycznego przewodnika po nowościach, płytach i trendach muzycznych.

"Machina" to muzyczny magazyn popkulturalny. Ukazuje się od 13 lat. Grupą docelową "Machiny” są osoby w wieku 20-34 lata, zainteresowane muzyką, aktywne, poszukujące nowych doświadczeń, niezależne i demonstrujące swój indywidualizm. Wydawcą "Machiny" jest Media Point Group, spółka zależna Platformy Mediowej Point Group.

PMPG SA (GPW: POINTGROUP, PGM) spółką działającą w segmencie medialnym i wydawniczym. Wśród wydawanych przez PMPG SA i jej spółki zależne tytułów są również m.in. najstarszy polski magazyn filmowy FILM, oraz magazyn studencki "?dlaczego". Pod koniec grudnia 2009 r. PMPG nabyła 80 proc. udziałów w AWR "WPROST", spółce wydającej tygodnik "WPROST".

Źródło Platforma Mediowa Point Group SA. Dostarczył netPR.pl

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy